Dlaczego nie powinieneś pytać o przyczynę autyzmu
Spisu treści:
Blueprint Mozhan 2018 04 14 15 03 Giovanni o Naomi (Listopad 2024)
"Czy wiesz, co spowodowało autyzm twojego dziecka?"
Jeśli jesteś rodzicem dziecka w spektrum, słyszałeś to pytanie … w kółko … od rodziny, przyjaciół, znajomych i doskonałych nieznajomych. Słyszeliście też, jak biegnie jak kosmyk w głowie - i całkiem możliwe, że słyszeliście to w swoich snach.
Niestety, mniej niż 20% autyzmu ma znaną przyczynę. W rzeczywistości istnieje bardzo niewiele znanych przyczyn autyzmu. Należą do nich zaburzenia genetyczne, takie jak zespół łamliwego chromosomu X, specyficzne leki przyjmowane w czasie ciąży (walproinian jest jednym z niewielu takich leków, które zostały zidentyfikowane) lub bardzo wyraźna i oczywista dziedziczna cecha (są inne osoby z autyzmem w najbliższej rodzinie). Szczepionki, pomimo całego szumu wokół nich, nie są znaną przyczyną autyzmu.
Zrozumienie, że przyczyna autyzmu jest rzadko znana, nie powstrzymuje jednak ludzi przed zadawaniem pytań. Może nawet gorzej, nie powstrzymuje rodziców przed przekonaniem się, że znaleźli odpowiedź - nawet jeśli, jak zwykle, nie mają oni możliwości zweryfikowania teorii lub zgadywania.
Czy próbujesz przypisywać winę? Unikać zanieczyszczenia? Sprzedać teorię? Zatrzymaj się przed rozpoczęciem!
Rodzic dziecka z autyzmem, który wie, że zna odpowiedź na to pytanie (słusznie lub niesłusznie), może żyć z poczuciem ogromnej winy. Jak mogę pozwolić, aby X się wydarzyło (lub nie stało)? Zadawanie pytania - i sugerowanie przyczyny - może sprawić, że to uczucie będzie silniejsze. To dlatego, że zbyt często zdesperowani rodzice ignorują przyczynę z powodu fragmentu wiadomości telewizyjnych, quizu na Facebooku lub komentarza zrzuconego przez krewnego nieznajomego. Na przykład:
"Słyszałem, że jeśli matka zjada tuńczyka w czasie ciąży, jej dziecko może urodzić się autystyczne."
"Jak możesz pozwolić dziecku na zaszczepienie?" Jenny McCarthy mówi, że szczepionki powodują autyzm?"
"Mieszkasz w mieście X, czy nie wiesz, że są tam elektrownie węglowe, a emisje węgla mogą powodować autyzm?"
Często ludzie, którzy nie są dotknięci problemem, szukają przyczyny problemu, aby upewnić się, że nie napotkali tego samego problemu. Na przykład ludzie pytają o osobę, u której niedawno zdiagnozowano raka płuc: "Czy on palił?" Albo zapytają o osobę, która miała udar: "Czy miał nadwagę?" Jeśli odpowiedź brzmi "tak", a oni nie palą ani nie mają nadwagi, czują się uspokojeni: nie są sami w stanie napotkać tego samego problemu.
Z autyzmem jednak nie działa w ten sposób. Ponieważ nie wiemy, co spowodowało problem, nie możemy ani tego uniknąć, ani przypisać winy.
Tak samo często ludzie, którzy zadają to pytanie, tak naprawdę nie szukają odpowiedzi. Zamiast tego szukają otworu, który pozwoli im poznać ich konkretny punkt widzenia, terapię, produkt lub system przekonań. Innymi słowy, zadają pytanie w taki sam sposób, w jaki sprzedawca ubezpieczeń mógłby zapytać "Czy ostatnio myślałeś o ubezpieczeniu na życie?"
W rezultacie, zadanie pytania może prowadzić tylko do wyników negatywnych; pomiędzy nimi:
- Ponowne otwarcie trwającego i bolesnego problemu, który nigdy nie zostanie rozwiązany - ponieważ nikt nie zna przyczyny autyzmu dziecka;
- Podniesienie widma (jeszcze raz), że rodzic (zazwyczaj matka) podjął w pewnym momencie złowróżbną decyzję, która wyrządziła krzywdę jej dziecku;
- Otwieranie drzwi na wykład od kogoś, kto nie ma prawdziwej wiedzy ani doświadczenia na temat przyczyn i sposobów leczenia zaburzenia, którego przyczyny i metody leczenia są w większości nieznane;
- Niepoprawne uspokojenie innego rodzica, że jego dziecko nie jest autystyczne, ponieważ mieszka w innym miejscu, je różne pokarmy lub w inny sposób żyje nieco inaczej niż osoba z autyzmem;
- Niepotrzebne niepokojenie innego rodzica, że jego dziecko prawdopodobnie zachoruje na autyzm, ponieważ dzielą się nieistotnymi wyborami dotyczącymi stylu życia, takimi jak lokalizacja, nawyki żywieniowe itp.
Podsumowując, chyba że jesteś zaproszony do spekulacji na temat przyczyn autyzmu dziecka przez rodziców tego dziecka - nie rób tego.
- Dzielić
- Trzepnięcie
- Tekst
Dlaczego nie powinieneś nadużywać swojego dziecka
Kuszące jest dawanie dzieciom wszystkiego, co chcą, aby były szczęśliwe. Ale oto dlaczego nadużywanie twojego dziecka jest złym pomysłem.
Dlaczego nie powinieneś sprawić, żeby Twoje dziecko ściskało kogokolwiek
Mówienie: "Daj babci przytulenie na pożegnanie" w rzeczywistości nie jest dobrym pomysłem. Oto dlaczego nie powinieneś mówić dziecku, aby ściskało lub całowało ludzi.
Dlaczego nie powinieneś zmuszać swojego dziecka do dzielenia się
Zmuszanie dzieci do dzielenia się zabiera im naukę. Zamiast tego rodzice powinni zapewnić dzieciom narzędzia do samoregulacji i uczenia się na zmianę.